piątek, 23 marca 2012

Zaczynamy sezon!

Kilku wędkarzy łowiło już w tym tygodniu. Jeden z kolegów może pochwalić się dwoma ładnymi tęczakami, które złowił na streamerka. Łódki już są do dyspozycji. Woda kryształowa, choć jeszcze chłodna po zimie.
Prawdopodobnie zarybianie odbędzie się w przyszłym tygodniu.

Zapraszamy!

czwartek, 1 marca 2012

Czyżby koniec lodu?

Pogoda nie zachęca do wędkowania. Jest za ciepło, ale najgorszym wrogiem lodu jest deszcz. Na razie lód ma grubość około 25cm, jednak ma on coraz słabszą strukturę.
Łowiliśmy w sobotę, wtorek i środę. Pstrągi nie były aktywne, udało się złowić ich tylko kilka. Z okoniami było lepiej, ale trzeba było ich poszukać, a przez to trochę powiercić. Okonie do 25cm.





środa, 8 lutego 2012

Podlodowy regulamin

Wprowadzamy kilka zmian.
Dozwolonymi przynętami w okresie zimowym są:
  • wszystkie przynęty sztuczne 
  • przynęty naturalne:
    • ochotka
    • biały robak, pinka
    • czerwony robak
Dozwolone jest nęcenie tylko przynętami naturalnymi wymienionymi powyżej lub granulatem pstrągowym.
W tym okresie nie wypuszczamy żadnego pstrąga tęczowego ani palii. Od razu po złowieniu tych gatunków ryba ma być w jak najszybszym czasie uśmiercona. Gdy łowimy ryby innych gatunków, które chcemy wypuścić, musimy to robić szybko i sprawnie.
Przypominamy, że limit pstrągów tęczowych i palii wynosi 3 sztuki na jedną licencję. Po złowieniu kompletu należy natychmiast zejść z łowiska. Można kontynuować łowienie poprzez:
  • kupienie kolejnej licencji
  • przejście na sąsiedni staw "Łowisko zastępcze" (bez opłat)
Schematyczna mapka łowiska. Niestosowanie się do niej równoważy złamaniem regulaminu.



sobota, 4 lutego 2012

Podlodowy sezon otwarty!

Na łowisko zawitało dziś 8 osób, w tym sam Prezes Wiesław Stańda, co oznaczało, że połowy będą udane. Ta przepowiednia sprawdziła się.
Szczęściarze mieli co najmniej cztery brania, a inni po jednym. Wszystko na mormyszkę z białym robakiem. Rybki dość duże, w przedziale 35-48cm. Bardzo waleczne, co potwierdziły dziś kradzieżą mormyszki (0,12mm nie spisała się na tym mrozie).




Na łowisku było -15°C, ale bezwietrzna pogoda i piecyk w budzie spowodowały, że bez problemu wytrzymaliśmy 5 godzin. Każdy wędkarz może ogrzać się w budzie w czasie łowienia. Zapraszamy także na ciepłą herbatę.